Norweski zawodnik numer 7 na świecie, Casper Ruud, poskarżył się sędziemu, że podczas meczu półfinałowego French Open odczuwał ból brzucha. Obecnie mecz toczy się w trzecim secie.
Półfinał pomiędzy Ruudem a Niemcem Alexandrem Zverevem odbędzie się dzisiaj, 7 maja, w Roland-Français. Ruud wygrał pierwszego seta 6:2, ale drugiego seta przegrał z Niemką takim samym wynikiem.
W tym roku Norweg zdobył dwa tytuły na turniejach w Genewie (Szwajcaria) i Barcelonie (Hiszpania). Zverev natomiast zwyciężył w turnieju Masters w Rzymie (Włochy), który odbył się tuż przed French Open.
Warto dodać, że w poprzednim meczu, który zakończył się eliminacją z turnieju, białoruska zawodniczka Aryna Sabalenka również skarżyła się na ból brzucha podczas meczu z Mirrą Andreevą.
Fizyczne żniwo wyczerpującego sezonu na kortach ziemnych zaczyna odbijać się na zawodnikach, czego najnowszym przykładem są problemy żołądkowe Ruuda. Młody Norweg, który stara się o pierwszy tytuł Wielkiego Szlema, będzie musiał poradzić sobie z fizycznym dyskomfortem, jeśli chce pokonać wyzwanie, jakie niesie ze sobą doświadczony Zverev.
Niemiec, który od jakiegoś czasu puka do drzwi wielkoszlemowej chwały, będzie chciał wykorzystać każdą oznakę słabości przeciwnika. Potężna gra Zvereva i umiejętność podnoszenia poziomu w ważnych momentach mogą okazać się dla Ruuda znaczącą przeszkodą do pokonania.
W miarę postępu meczu zespół medyczny będzie uważnie monitorował stan zdrowia Ruuda i ciekawie będzie zobaczyć, jak Norweg zareaguje na najnowsze wyzwanie. Wynik tego półfinału może mieć istotne konsekwencje dla karier obu zawodników, którym zależy na zakwalifikowaniu się do prestiżowego finału Roland-Français.
